Obecność marki Victorinox w wielu segmentach produktowych jest na tyle zauważalna i wyrazista, że trudno pomylić jej wyroby z ofertą jakiejkolwiek innej marki. Propozycje spod znaku czerwonego krzyża to nie tylko popularne scyzoryki, ale także szereg akcesoriów, takich jak perfumy, walizki czy też to, co nas interesuje najbardziej – zegarki. Od ponad ćwierćwiecza Victorinox dostarcza fanom „tykających zabawek” sporo adrenaliny. Wśród propozycji znajdują się zarówno noszące miano niezniszczalnych INOX-y, jak i nieco subtelniejsze modele z serii Alliance, których sportową odsłonę mamy przyjemność dzisiaj zaprezentować.
Zegarki kwarcowe, wskazujące czas analogowo, cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem, mimo rosnącej popularności zegarków mechanicznych. Jeśli dodamy do tego dużą wytrzymałość oraz ciekawy design, może wyjść z tego niezła recepta na sukces.
Alliance Sport Chronograph, podobnie jak jego poprzednika, charakteryzuje przede wszystkim niezawodność i pełna dyspozycyjność do odmierzania czasu. Elegancka i subtelna (jak na Victorinoxa) stylistyka dostała „pazura” i dynamicznego charakteru. Nadal jednak pozostała taką, która pozwala dopasować go do szerszej gamy ubioru niż typowy outdoor.
Wbrew pozorom to dość istotna cecha. Użytkownicy coraz częściej cenią sobie relatywną uniwersalność i elastyczność w doborze dodatków.
Okrągła koperta o średnicy 44 mm wykonana jest ze stali nierdzewnej (316L), dodatkowo może występować też w wersji z czarną powłoką PVD. Patrząc na tarczę na pierwszy plan wysuwa się natomiast symetryczna tarcza z trzema licznikami chronografu oraz aluminiowy pierścień ze skalą tachymetryczną. Wskazówki i indeksy godzin są pokryte warstwą substancji luminescencyjnej Super-LumiNova®, dzięki czemu odczytanie godziny nie stanowi problemu po zmroku.
Wytłaczana tarcza daje wrażenie głębi i trójwymiarowości, co dobrze komponuje się z prostymi białymi indeksami. Projekt wizualny zdecydowanie nie należy do najbardziej minimalistycznych, zwłaszcza w kolorowych odmianach, ale całość wydaje się dość spójna i przede wszystkim czytelna.
Datownik jest umieszczony na wysokości godziny 4.00, i trzeba przyznać, że nie wygląda to pretensjonalnie, a wręcz przeciwnie – nadaje dynamiki i wkomponowuje się w „układ kreskowy” wyśmienicie. Kluczowy element stanowi jednolite metaliczne wykończenie, wywołujące wrażenie głębi. Wodoodporność ustalono na poziomie 100 metrów, dodatkowo dekiel jest dokręcany.
Kilka słów o kolorach – w moim odczuciu wersja bazowa wygląda zdecydowanie najlepiej. Kolor czarny, czerwony i biały to udana kompozycja, która oprócz sportowego charakteru, jest przy tym po prostu atrakcyjna dla oka, zwłaszcza w zestawieniu z monochromatyczną bransoletą, nadającą zegarkowi swobodnego, nowoczesnego wyglądu.
W moim odczuciu brązowy pasek jest mniej trafionym zestawieniem, przynajmniej patrząc na zdjęcia z materiałów prasowych, ale na żywo może wyglądać całkiem atrakcyjnie. Za to interesująco wygląda wersja na czarnym kauczuku, odrobinę w klimacie rally. Tutaj najbardziej dominują indeksy i logo w jaskrawym, zielonym kolorze.
Pozostałe dwie odmiany są typowo casualowe – jasnoniebieska tarcza, bądź też, chyba najodważniejsze wydanie – biały cyferblat plus czerwony bezel.
Model Alliance Sport wyraźnie nawiązuje do swojego poprzednika, ale nie stanowi raczej próby jego bezpośredniej kontynuacji. Sportowy wygląd podkreśla pierścień koperty ze wspomnianą już skalą tachometru, wypełniony czarnym PVD lub charakterystyczną czerwienią Victorinox. Wskazówki chronografu oraz indeksy na tarczy inspirowane są kształtem sławnego szwajcarskiego noża oficerskiego.
Za podstawową funkcję chronografu uznawane jest precyzyjny pomiar i zliczanie różnej długości odcinków czasu bez potrzeby resetowania wyniku, oraz odczyt międzyczasów bez przerywania pomiaru. O te funkcjonalności dba szwajcarski mechanizm kwarcowy Ronda 5030.D.
Dzięki niezaprzeczalnemu przywiązaniu do wytrzymałości i dbałości o szczegóły, zegarki Victorinox Swiss Army mają sporą rzeszę fanów, również w naszym kraju.
Warto wspomnieć, że mieszczący się w szwajcarskiej Jurze Watch Competence Center Victorinox projektuje, wytwarza i montuje elementy składowe zegarków. Produkuje je dla dwóch własnych marek Victorinox Swiss Army i Wenger, jak również na indywidualne zamówienie dla wybranych klientów.
Prezentowany model jest dostępny od września bieżącego roku aż w 5 odsłonach, których numery referencyjne to 241816, 241817, 241818, 241826, 241819.
Dodatkowo istnieje opcja kupienia zestawu ze scyzorykiem, oferowana w ozdobnym pudełku.
Co warte podkreślenia, model Alliance Sport Chronograph otrzymał niedawno nagrodę Magazynu LOGO podczas tegorocznego festiwalu AuroChronos odbywającego się w Łodzi!
Ceny Alliance Sport Chronograph wahają się między 1 950 a 2 150 złotych w zależności od wybranej wersji kolorystycznej oraz dodatków, czyli paska lub bransolety. Najbardziej kosztowną wersją są modele z bransoletą oraz zestaw, czyli zegarek wraz z nożem.
Wszelkie nowości, recenzje zegarków oraz informacje dotyczące marki VICTORINOX znajdują się zawsze na indywidualnej podstronie marki tu – VICTORINOX.
Marzena Kondera – Giergiel
13:16 12.10.2018Zegarki
Alliance Sport Chronograph - nowy zegarek od Victorinox
REKLAMA
Krótka historia zegarmistrzostwa i producenci zegarków w aspekcie geograficznym. Część 1
Zegarmistrzostwo to nie tylko zegarki, a zegarki to nie tylko wyroby ze Szwajcarii, choć z drugiej strony rozmawiając o zegarkach, pewnie większość zapytanych osób jako p ...
Sylwetki wielkich zegarmistrzów: Brat Bernard Maria Stanisław Bartnik (1918 - 2002)
Postać Brata Bernarda, bo tak najczęściej nazywali go przyjaciele i zegarmistrzowie, jest na pewno niesłusznie, choć to także na skutek jego własnych działań i aprobaty d ...
Historia marki Aviator Swiss Made
Marka Aviator Swiss Made powstała w 2000 roku w kraju wielu odważnych pilotów. Wygląd i funkcjonalność czasomierzy tego producenta to wynik fascynacji awiacją. Misją mark ...
35-lecie francuskiej ikony. Historia i ewolucja modelu Herbelin Newport
Francuskie zegarki są bez wątpienia relatywnie egzotycznym tematem w naszym kraju. Nigdy nie miały w Polsce mocnej pozycji, a nawet w rodzimej Francji, w ostatnich 30 lat ...
Marek Górski - współbudowniczy zegara na Zamku Królewskim w Warszawie
W marcu 1972 roku wykonania nowego zegara na „odbudowywanym z niczego” Zamku Królewskim w Warszawie podjął się Zespół Budowy Zegara przy Cechu Złotników, Zegarmistrzów, O ...
Roamer Searock Master Automatic “Open Heart”. Kontynuacja dawnych tradycji
Rok 1888 był prawdopodobnie w Szwajcarii bardzo owocny jeśli chodzi o powstawanie firm zegarmistrzowskich. Jedną z tych marek, która właśnie wtedy oficjalnie rozpoczęła s ...
Zegarki tylko i wyłącznie strażackie. William Wood Watches w hołdzie straży pożarnej!
Nawiązując do naszego cyklu artykułów, w których prezentujemy Wam sylwetki producentów wytwarzających zegarki o nieco innym charakterze, przedstawiamy pewną brytyjską mar ...
Snoopy wylądował. Omega x Swatch Moonswatch Mission to the Moonphase
Tylko jeden astronauta poleciał na orbitę promem, był na międzynarodowej stacji kosmicznej i wylądował na Księżycu. W 2022 roku wsiadł również na pokład rekordowego lotu ...
Video recenzja: Tissot T-Touch Connect Sport
Zapraszamy do obejrzenia video recenzji zegarka T-Touch Connect Sport marki Tissot. Nasz redakcyjny kolega Marcin prezentował ten model niedawno w formie klasycznej recen ...
Zegarki i biżuteria ratują wynik finansowy grupy VRG, właściciela W.Kruk
Grupa VRG w 2023 r. wypracowała 101,7 mln zł zysku, wobec 92,9 mln zł zysku w roku 2022. Wyniki grupy uratowała marka W.Kruk, sprzedająca m.in. luksusowe zegarki. Druga - ...
Renaud Tixier - Monday. Dwóch wizjonerów, jeden nowy, niecodzienny zegarek
Historia powstawania wielkich marek zegarmistrzowskich w prawie stu procentach opiera się na wizji osób marzących o tym, aby stworzone przez nich zegarki zdobiły nadgarst ...
Recenzja: Aviator Swiss Made Airacobra GMT
Zegarki typu "flieger" to wzór czytelności, forma podporządkowana funkcji, kontrast i duże cyfry, wszystko dla zapewnienia łatwości odczytu czasu, zarówno w dzień jak i w ...